Dzień bez Samochodu 2018
22 września obchodzimy Dzień bez Samochodu. Tego dnia w wielu miastach korzystanie z publicznego transportu zbiorowego jest bezpłatne, a centra niektórych miast są zamykane dla ruchu samochodowego. Daje to niepowtarzalną szansę na poznanie miasta bez ulicznego hałasu oraz uciążliwego ruchu samochodowego.
Celem Dnia bez Samochodu jest m.in.:
- kształtowanie wzorców zachowań proekologicznych,
- upowszechnienie informacji o negatywnych skutkach używania samochodu,
- przekonanie ludzi do alternatywnych środków transportu,
- promocja transportu publicznego,
- pokazanie, że życie w mieście bez samochodu jest nie tylko możliwe, ale także o wiele przyjemniejsze.
Dzień ten jest okazją do promowania alternatywnych środków transportu - komunikacji miejskiej, systemu parkingów "Parkuj i Jedź" (ang. Park and Ride, czyli P+R ), elektrycznego car-sharingu, czyli wypożyczania auta na minuty, czy jazdy na rowerze, a także zwrócenia uwagi na negatywne konsekwencje nadużywania samochodu jako środka indywidualnego transportu, szczególnie w centrum miast.
Pomysł obchodzenia Dnia bez Samochodu narodził się we Francji w 1999 r. Do Polski dotarł w 2002 r. Dzień bez Samochodu ma wspomóc proekologiczne idee i zmniejszyć ilość spalin wytwarzanych przez miliony aut poruszających się po miastach. Warto wiedzieć, że auto, którym podróżuje średnio 1,3 pasażera, emituje ok. 140 g/km dwutlenku węgla na osobę. Dla porównania autobus, którym jedzie średnio 80 osób – zaledwie 11 g/km na osobę. Tramwaje i metro w ogóle nie emitują dwutlenku węgla. Dodajmy, że poruszanie się środkami transportu publicznego po torowiskach, wydzielonych buspasach umożliwia pasażerom ominięcie korków. Komunikacja publiczna to nie tylko duża oszczędność czasu i pieniędzy, ale przede wszystkim najbardziej ekologiczny sposób przemieszczania się po mieście.
Dzień bez Samochodu wieńczy trwający od 16 do 22 września Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu.
Fot.: iStockphoto.com/topten22photo